Za zdrowie Pań.

Spotkanie rozpoczęło się od życzeń z  okazji przypadającego dwa dni później Dnia Mężczyzny, które wszystkim panom złożyła pani Agnieszka Gołąbek, szefowa kwidzyńskiego oddziału Ligi Kobiet, organizującego spotkanie. Kolejne życzenia płynęły już tylko w stronę Pań. Sędzia Trybunału Stanu Jerzy Kozdroń, który jest stałym bywalcem marcowych spotkań z paniami, przypomniał dramatyczne okoliczności ustanowienia tego święta, związane z walką o równouprawnienie kobiet.
      - Dzisiaj okazuje się, że walka o prawa kobiet jest nadal aktualna i należy dalej o nie walczyć. Życzę Wam wielu lat w zdrowiu, radości w rodzinach, pociechy z wnuków oraz żeby Wasze marzenia o Polsce się spełniały, żebyście dalej były z tej Polski dumne i szczęścliwe, żyjąc w nowym, wolnym kraju - mówił m.in. Kozdroń.
Przewodniczący Rady Powiatu Jerzy Śnieg, skłądając paniom życzenia, docenił atmosferę, jaką tworzą one w domach i miejscach pracy oraz podkreślił wagę takich spotkań.
 - Jest potrzeba spotykania się, a szczególnie teraz, gdy za Was decyduje się w Sejmie i Senacie. Tak być nie może. Nic o paniach bez nich! Myślę, że nowa wadza otrząśnie się, bo nie da sobie rady z Paniami.
Burmistrz Andrzej Krzysztofiak, parafrazując słynną scenę z filmu Seksmisja, powiedział, że lubi bywać na tych spotkaniach, ponieważ jest tu mnóstwo "lasek", a konkurencja prawie żadna.  - Życzę Wam miłości i przyjaźni, w domu i na klatce schodowej, tej na ulicy i w sklepie. Bądźcie uśmiechnięte, bądźcie z nami jak najdłużej, kochajmy się.
Festiwal uprzejmości zakończył Jerzy Śnieg, który przywiązany do sięgającego lat PRL zwyczaju, każdej z obecnych pań wręczył czerwonego goździka.
Ciężko konkurować z  życzeniami składanymi przez takie znakomitości, a już na pewno nie przebijemy gestu z goździkami, ale i tak wszystkim paniom składamy serdeczne życzenia. Trzymajcie się.