Policjanci zatrzymali pijanego kierowcę, który wjechał w latarnię.

     Do zdarzenia doszło wczoraj (10.04.br.) około godziny 18.00 na ulicy Słowackiego w Kwidzynie. Policjanci z kwidzyńskiej komendy zostali powiadomieni, że kierowca renault megane

jadąc z dwoma pasażerami, uderzył w słup oświetleniowy.

Na miejsce natychmiast ruszyli policjanci z ruchu drogowego. Ustalili oni, że kierowca stracił panowanie nad samochodem, zjechał na pobocze i uderzył w latarnię.
Mundurowi ustalili, że autem podróżowało trzech mężczyzn, którzy samodzielnie wydostali się z rozbitego pojazdu. Przed przybyciem funkcjonariuszy, kierowca i jeden z pasażerów uciekli z miejsca zdarzenia. Z relacji świadków wynikało również, że mężczyźni byli pijani. A wszystko to działo się na przejściu dla pieszych. Na szczęście nikt tamtędy nie przechodził i nikomu nic się nie stało.

W poszukiwania „zbiegów” włączyli się kwidzyńscy kryminalni. Kilkanaście minut później, na ul. Mickiewicza zatrzymali oni 35-letniego kierowcę renault i jego 38-letniego pasażera. Potwierdziło się, że cała trójka podróżująca autem piła wcześniej alkohol.

Badanie alkotestem u kierowcy wykazało 2 promile alkoholu w organizmie. 35-letni kwidzynianin trafił do policyjnego aresztu. Jak wytrzeźwieje, usłyszy zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwym. Grozi mu za to do 2 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna odpowie również za spowodowanie kolizji drogowej i ucieczkę z miejsca zdarzenia.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do lat 2. Oprócz tego sąd orzeka zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na minimum 1 rok, wysoką grzywnę oraz świadczenie pieniężne w wysokości co najmniej 5 tys zł. Jazda rowerem w stanie nietrzeźwości od listopada 2013 roku jest wykroczeniem, za które grozi kara aresztu do 30 dni oraz grzywny do 5 tysięcy złotych. Ponadto sąd może orzec środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów określonego rodzaju.

Policjanci apelują o rozsądek i trzeźwość za kółkiem! Jeśli widzisz pijanego kierowcę zadzwoń pod numer 997 lub 112 i zgłoś ten fakt policji.