Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 9 maja 2024 10:54
Reklama

13 sezon w ekstraklasie rozpoczęty

W sobotę kwidzyńscy szczypiorniści przed własną publicznością zagrają z Czuwaj Przemyśl
13 sezon w ekstraklasie rozpoczęty

Szczypiorniści MMTS Kwidzyn rozpoczęli 13. sezon w ekstraklasie. W pierwszej kolejce podopieczni Krzysztofa Kotwickiego przegrali w Płocku z Orlenem Wisłą aż 22:38 (11:23), a w najbliższy weekend rozegrają pierwsze spotkanie przed własną widownią. Przeciwnikiem kwidzynian będzie beniaminek PGNiG Superligi Czuwaj Przemyśl.
Faworytami tegorocznych rozgrywek znów są Vive Targi Kielce i Orlen Wisła Płock, a mocniejsze niż przed rokiem wydają się także Powen Zabrze, Tauron Stal Mielec i Azoty Puławy. Mocni mogą też być niektórzy beniaminkowie, zwłaszcza Gaz System Pogoń Szczecin. Dlatego w przypadku MMTS o szósty z rzędu awans do półfinału play-off ligi może być trudno. Zwłaszcza, że w miejsce czterech zawodników, którzy odeszli z Kwidzyna (Kamil Krieger, Damian Kostrzewa, Michał Waszkiewicz i Patryk Rombel) MMTS pozyskał tylko jednego (Tomasz Klinger). Z drugiej strony warto jednak pamiętać, że wciąż dysponujemy zgranym i zaprawionym w bojach zespołem.
-Jeśli ominą nas kontuzje, to wciąż stać nas na miejsce w pierwszej czwórce – mówi trener Krzysztof Kotwicki.
Problem w tym, że kontuzje zaczęły nękać kwidzynian jeszcze przed startem ligi. W ostatnim sparingu przed inauguracją rozgrywek Robert Orzechowski skręcił staw skokowy, a Adrian Nogowski stłukł bark. Obaj nie zagrali przeciwko Wiśle. Trener MMTS problem miał zwłaszcza z obsadzeniem lewego skrzydła, bo Nogowski był jedynym wartościowym zawodnikiem na tej pozycji, którym dysponował. Dlatego w Płocku z konieczności na lewym skrzydle grał prawoskrzydłowy Michał Daszek. Problem w tym, że w tym meczu i on został mocno poobijany. Taka plaga urazów postawiła działaczy pod ścianą, więc w trybie awaryjnym do drużyny wraca Patryk Rombel. Ponoć ma się on znaleźć w składzie już w meczu z Czuwajem. Szkoda tylko, że o podpisaniu kontraktu z Patrykiem nikt nie pomyślał w wakacje, gdy przesądzone było odejście Kostrzewy, bo wtedy lewoskrzydłowy z 10-letnim stażem w ekstraklasie mógłby z zespołem przepracować okres przygotowawczy, a tak będzie musiał grać z marszu lub jak mówią sportowcy „na świeżości”.
Mecz z beniaminkiem ligi zostanie rozegrany w najbliższą sobotę, 15 września, o godz. 17. Wydarzeniem może być awans Maćka Mroczkowskiego na pierwsze miejsce listy strzelców MMTS wszech czasów. Po meczu z Wisłą do prowadzącego w tym zestawieniu od lat Piotra Frelka „Mroko” traci już tylko o6 bramek.


Podziel się
Oceń

Komentarze
Reklama
Reklama