Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 12 maja 2024 11:47
Reklama

Szpital w Kwidzynie - nadchodzą zmiany

Nowa przychodnia w budynku dawnej wymiennikowni oraz całkowita reorganizacja większości oddziałów, wraz z budową nowej windy i łącznika, to inwestycyjne plany, które EMC chce zrealizować w kwidzyńskim szpitalu do końca 2016 roku.
Kliknij aby odtworzyć
Fot: EMC Instytut Medyczny

Minął już ponad rok od czasu, kiedy EMC Instytut Medyczny wydzierżawił większościowy pakiet udziałów w spółce Zdrowie. Wczoraj, przy okazji spotkania z nową Panią prezes Agnieszką Szparą, podsumowano dotychczasowy okres działalności EMC w Kwidzynie i zarysowano plany inwestycyjne na najbliższą przyszłość.

W porównaniu z danymi  pochodzącymi z bilansu otwarcia, jaki EMC sporządził, przejmując kontrolę nad kwidzyńskim szpitalem, procent pacjentów zadowolonych z jakości świadczonych usług wzrósł o 23% i wynosi obecnie 78%, w porównaniu z 55% przed rokiem. 
- Ocena pacjentów często oparta jest o uśmiech pielęgniarki, o jakość żywienia, a niekoniecznie o samą realizację procedury medycznej, która z oczywistych względów, uznawana jest za swego rodzaju standard - powiedział Józef Juros dyrektor generalny EMC - dążymy do 90%, co jest standardem w większości szpitali spółki.
Taki cel EMC zamierza osiagnąć na kilka sposobów. Już w 2015 roku ruszy przebudowa budynku wymiennikowni, który na dwóch piętrach pomieści szereg specjalistycznych poradni medycznych. Sam szpital również ulegnie gruntownemu przeobrażeniu. Chirurgia, urologia i ortopedia zostaną przeniesione do najnowszego skrzydła szpitala, nad SOR-em. Piętro wyżej powstanie zupełnie nowy trakt operacyjny, który ze starszą częścią szpitala zostanie skomunikowany nowym łącznikiem. W planach też jest nowa sterylizatornia, której lokalizacja w sąsiedztwie bloku operacyjnego nie będzie wymagała kłopotliwego transportu materiałów sterylnych po labiryncie szpitalnych korytarzy. Położnictwo pozostanie na miejscu, ale powstanie tam nowa winda, komunikująca go z pediatrią, a SOR, dzięki wprowadzonym zmianom, znajdzie się w bezpośrednim sąsiedztwie chirurgii i bloku operacyjnego.  Ma powstać też zupełnie nowy OIOM, spełniający wyższe niż do tej pory standardy. Wszystkie te zmiany mają nastąpić do końca 2016 roku i posłużyć nie tylko zwiększeniu satysfakcji pacjentów, ale i ich bezpieczeństwa medycznego. Temu samemu celowi ma służyć cykl szkoleń już wdrożonych przy udziale konsultantów medycznych EMC. Dr n. med. Andrzej Morawski - konsultant EMC ds. ginekologii i położnictwa z dumą poinformował, że procent cięć cesarskich w kwidzyńskim szpitalu wynosi zaledwie 20% i spadnie jeszcze niżej, jeżeli NFZ zdecyduje się refundować znieczulenie porodowe, ponieważ to właśnie obawa o ból jest dla pacjentek podstawową rekomendacją do cięć cesarskich. Spore nadzieje pokładane są też w rozwoju technik laparoskopowych. Prof. Józef Dzielicki już doskonali umiejętności kwidzyńskich chirurgów w tej dziedzinie, a duże szanse na podniesienie jakości zabiegów wykonywanych w naszym mieście widzi w stosowaniu telemedycyny, czyli konsultacji na odległość, które można prowadzić w czasie operacji. 

W załączonym materiale wideo fragment konferencji, podczas której dyrektor generalny EC Józef Juros zaprezentował zmiany, jakie już zaszły w kwidzyńskim szpitalu oraz omówił plany inwestycyjne. Całość dostępna będzie dla widzów TV Kwidzyn już w najbliższy poniedziałek. Slajdy pokazawane podczas prezentacji są własnością EMC.


Podziel się
Oceń

Komentarze
Gość 03.11.2014 16:26
Pan Morawski musial wracac do Polski bo w Niemczech byl spalony. Srednio co dwa lata musial zmieniac prace poniewaz lubi naduzywac wysokoprocentowe napoje. Operowal pacjentki nie posiadajac zadnego ubezpieczenia od odpowiedzialnosci cywilnej ! Obecnie na stare lata usiluje teraz w Polsce ludzi naciagac i robic kase.
Gość 02.11.2014 10:35
Dr.Morawski po przegranym procesie sadowym w Niemczech gdzie jest winny pacjentce ponad 50000 euro odszkodowania za nieudana operacje, uciekl do Polski przed odpowiedzialnoscia prawna.Do dzisiaj nie poczuwa sie do obowiazku splacania dlugu a Firma EMC jeszcze go popiera i kryje.Dr. Morawski oficjalnie nie otrzymuje pensji, tylko uzywa karty kredytowe na koszt EMC tak aby komornik nie mogl wejsc na jego zarobki ! I taki czlowiek ma byc wzorcem dla mlodych lekarzy w Polsce !
Reklama
Reklama