Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 17 maja 2024 17:47
Reklama

Most na 22-go lipca?

Choć brzmi to jak żart, to własnie najbardziej prawdopodobny termin ukończenia budowy mostu.
Kliknij aby odtworzyć
Wiadomo już na pewno, że termin ukończenia budowy mostu do 30-go czerwca nie zostanie dotrzymany. Optymistyczne prognozy mówią o drugiej dekadzie lipca, więc termin 22-go wydaje się być odpowiedni.

 Ten nieco żartobliwy termin zaproponował senator Leszek Czarnobaj podczas briefingu zorganizowanego dzisiaj w Lipiankach. Chociaż tematem spotkania był opłakany stan dróg wojewódzkich, to nie obyło się bez pytań dotyczących mostu, na które odpowiadał Dariusz Taraszkiewicz z Budimexu. Jego zdaniem na kolejne opóźnienie terminu zakończenia budowy wpłynęły, najpierw przedłużające się mrozy, a następnie zbyt wysoki poziom wody w Wiśle. Optymistyczna informacja jest taka, że od wczoraj (niedziela 5 maja) most już nie opiera się na podporach tymczasowych. Cała konstrukcja wisi na linach. Teraz pozostają prace wykończeniowe i usunięcie podpór tymczasowych. Potem próby obciążeniowe i procedury odbioru, które mogą potrwać nawet miesiąc. Mostem zatem pojedziemy najwcześniej pod koniec lipca.




Cały briefing poświęcony stanowi dróg wojewódzkich na naszej stronie www dostępny będzie jutro, a na antenie TV Kwidzyn pojawi się w środę.


Podziel się
Oceń

Komentarze
Gość 18.07.2013 12:34
to jets
obserwator 11.05.2013 16:24
Byłem tam i co widać ? Kilka osób w tempie ślimaków pracują na moście, maszyna do burzenia podpór tymczasowych , stoi sobie i " odpoczywa" - a podpory tymczasowe stoją i śmieją się, że jeszcze mogą stać. Po prostu gołym okiem widać , że na tej budowie nikomu się nie śpieszy i nikomu nie zależy czy most oddadzą w czerwcu, lipcu, czy listopadzie. Budimex powinien zapłacić kary za niedotrzymanie terminu zakończenia budowy. Obserwuję tą budowę od samego początku i wiele razy na budowie nie było żywej duszy, nie tylko zimą ale i latem.
realista 11.05.2013 16:18
"Procedury odbioru........mogą potrwać nawet miesiąc" - za taką opieszałość i lenistwo ci którzy są w te procedury zaangażowani powinni dostać kopa i to takiego, że wylądowaliby na Syberii. Urzędasów z mentalnością i bystrością pracowników komuny na bruk !!!!!!!!!
Reklama
Reklama