Wyniki ostatnich sondaży poparcia dla partii politycznych dają SLD nadzieję na powrót do parlamentu. Niektóre z nich lokują Sojusz nawet jako trzecią siłę polityczną w kraju. Mimo to stawiamy Antoniemu Barganowskiemu pytanie, czy na polskiej scenie politycznej zdominowanej przez ugrupowania prawicowe, w ogóle jest miejsce dla lewicy oraz na ile obecna sytuacja polityczna i społeczna, jest podobna do tej z lat trzydziestych ubiegłego wieku. Dziś, podobnie jak wtedy, dominują ugrupowania, które pomimo oczywistych różnic mają prawicowy rodowód i wspólne zapatrywania na niektóre kwestie obyczajowe lub dotyczące obszaru wolności obywatelskich. Podobnie jak w latach trzydziestych, mnożą się nacjonalistyczne, a niekiedy jawnie faszystowskie ekscesy oraz rasistowskie wystąpienia. Katalog zbieżności jest zresztą dużo obszerniejszy, o czym jako historyk świetnie wie Gość TV Kwidzyn. Jak w tej sytuacji zamierza poradzić sobie lewica i jakie zagrożenia dla tegorocznych wyborów samorządowych niosą ze sobą niejasne przepisy zawarte w nowej ordynacji oraz brak pieniędzy na wdrożenie innych, rozmawiamy z Antonim Barganowskim - rzecznikiem powiatowych struktur SLD oraz szefem klubu radnych Sojuszu w Radzie Powiatu Kwidzyńskiego.
Komentarze