Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 kwietnia 2024 21:52
Reklama

Adopciaki z Miłosnej

Oprócz licznych atrakcji dla całych rodzin, a szczególnie dla najmłodszych, podczas tegorocznego Dnia Otwartego na Miłosnej można było spotkać czworonożnych podopiecznych stowarzyszenia Adopciaki, którzy prezentowali się odwiedzającym, w nadziei znalezienia nowego domu, odrobiny ciepła i człowieka, który obdarzy je miłością. Sprawdźcie, jakie zwierzaki czekają na Wasz gest i do kogo się zwrócić, aby przygarnąć takie stworzenie.
Adopciaki z Miłosnej

      Szef TRW Miłosna Jacek Goszczyński zwykł mawiać, że poziom wrażliwości społecznej poznaje się po stosunku do osób starszych i zwierząt. Pewnie wszyscy zgodzicie się, że te obszary ciągle są w Polsce zaniedbane, ale w przypadku zwierzaków pojawiło się światełko nadziei. Podczas Dnia Otwartego TRW Miłosna wolontariusze stowarzyszenia Adopciaki prezentowali zwierzęta przygotowane przez nich do adopcji, które z różnych powodów trafiły do okresowej przechowalni zwierząt. Co szczególnie  ważne, działalność stowarzyszenia nie tylko polega na poszukiwaniu nowych domów dla zwierzaków, ale również na pielęgnowaniu ich na co dzień i ofiarowaniu im ciepła i poczucia bezpieczeństwa. Zwierzaki są uspołecznione, dobrze reagują na inne zwierzęta i na ludzi. Są wypielęgnowane i pod stałą opieką weterynaryjną, ale to wszystko nie zastąpi im własnego domu.  Miło powiedzieć, że podczas Dnia Otwartego Adopciaki budziły równie duże zainteresowanie jak atrakcje przygotowane przez organizatorów. Teraz tylko należy mieć nadzieję, że wysiłki wolontariuszy zostaną nagrodzone i ich podopieczni znajdą dla siebie ludzi, których będą mogły kochać i którzy też  ofiarują im miłość i nowy ciepły dom. Adopciaków szukajcie na FB albo na Miłosnej. Pracownicy TRW chętnie Was z nimi skontaktują i pomogą w procedurze adopcji. Możecie też pomóc w pracy wolontariuszy stowarzyszenia. Szczegóły znajdziecie z materiale filmowym, gdzie zobaczycie również mix ujęć z Dnia Otwartego.

 


Podziel się
Oceń

Komentarze
Reklama
Reklama