KORWIN o uchodźcach i kandydatach na posłów

Absolutne zero to liczba 'przymusowych imigrantów", na przyjęcie których zgadzają się kwidzyńskie struktury partii Korwin, a dwa to liczba kandydatów z Kwidzyna, którzy będą walczyć o mandaty poselskie w najbliższych wyborach parlamentarnych.

  Ze swoimi poglądami na dwa najbardziej palące tematy ostatnich tygodni, lokalni działacze partii Korwin zapoznali nas na konferencji prasowej zwołanej 18 września. W sprawie akomodacji uchodźców zaskoczenia nie było. Partia Korwin przeciwna jest narzucaniu przez UE ilości ludzi, których mają przyjąć poszczególne kraje członkowskie. Przeciwna też jest przyjmowaniu emigrantów ekonomicznych, a w szególności muzułmanów, ponieważ przyniesie to opłakane konsekwencje, takie jak w krajach skandynawskich albo w Wielkiej Brytanii. "... są takie sytuacje jak np. w Bradford w Wielkiej Brytanii, gdzie już dzisiaj jest więcej meczetów niż kościołów, a nawoływanie do modlitw stało się codziennością. W kraju, który był ostoją katolicyzmu dzisiaj dostrzegamy coraz większe przejawy islamizmu i muzułmanizmu" - przekonywał Kamil Zatorski. Wspominał też o obszarach w Szwecji, gdzie obowiązuje prawo szariatu. Nie znaczy to, że partia Korwin chce całkowicie zamknąć drzwi przed uchodźcami czy emigrantami. Jest zgoda na przyjęcie w Polsce tych, którzy"...chcą pracować, płacić podatki i wzbogacać naszą gospodarkę" Nie wiadomo tylko, jak odróżnić ich od tych, którzy pracować nie chcą, ale liczą na zasiłki. Nie stanowi to zresztą większego problemu, bo jak wiadomo, ani uchodźcy, ani emigranci ekonomiczni do Polski się wcale nie spieszą, co też przypomniał lider lokalnych struktur Korwina. 
   W przypadku wyborów parlamentarnych Korwin wystawia aż dwóch kandydatów z Kwidzyna. Z pozycji 11 na liście wystartuje Mariusz Rejkowicz, student budowy maszyn na Politechnice Gdańskiej, na co dzień pomagający rodzicom prowadzić gospodarstwo rolne w Dankowie. Mimo młodego wieku pełni on rolę wiceszefa kwidzyńskich struktur partii Korwin. Ze swojej oferty programowej szczególny nacisk kładzie na trzy punkty, którymi chce przekonać do siebie wyborców:
1. Liwidacja podatku dochodowego. 2. Obniżenie akcyzy oraz VAT (w ostatnm przypadku do poziomu 16%) 3. Zakaz podnoszenia płacy minimalnej.
Drugim z kandydatów do Sejmu jest Grzegorz Grzegorczyk startujący z 15 pozycji na liście. Jest członkiem Stowarzyszenia Republikanie i byłym działaczem Unii Polityki Realnej. Do Sejmu startuje drugi raz.
Poniżej konferencja prasowa w całości.