Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 17:20
Reklama

Proste recepty na trudne problemy, czyli świat wg Korwina

Bezpośrednio po spotkaniu z sympatykami, kandydat na prezydenta Janusz Korwin-Mikke odpowiedział na kilka naszych pytań. Chociaż na spotkaniu z guru polskiej prawicy obecne były prawie wszystkie kwidzyńskie media, to na rozmowę z nim zdecydowaliśmy się tylko my.
Kliknij aby odtworzyć
Legalizacja marihuany i innych narkotyków, zniesienie obowiązku szczepień dzieci, filantropia zamiast opieki systemowej, agresywna armia i możliwa koalicja z każdym, kto zdecyduje się realizować program partii Korwin to najważniejsze poglądy, które wyraził Janusz Korwin-Mikke przed naszymi kamerami. Zniesienie podatku dochodowego oczywiście cały czas przewijało się w tle, ale o tym postulacie sympatykom Korwina na pewno nie trzeba przypominać.

Nagranie odbyło się wkrótce po sobotnim spotkaniu z sympatykami, w centrum konferencyjnym Weis. Frekwencja była naprawdę spora. Miejsca siedzące zostały zajęte na długo przed przybyciem Korwina, a spóźnialscy musieli stać po kątach. Po spotkaniu obowiązkowe dla wszystkich kandydatów na prezydenta, selfie z wyborcami oraz autografy i dedykacje w książkach Korwina, które na miejscu można było kupić. Gdy tłum wyznawców nieco się przerzedził, Janusz Korwin-Mikke odpowiedział na nasze pytania.

Nagranie odbyło się w trudnych dla nas warunkach, ponieważ byliśmy szczelnie otoczeni przez, jak już wcześniej pisałem, całkiem pokaźną grupę wyznawców Korwina. Czemu wyznawców ? Ponieważ przez cały czas nagrania dochodziły nas delikatne pomruki dezaprobaty po kolejnych pytaniach oraz przytłumiony rechot po kolejnych odpowiedziach. Pod koniec nagrania człowiek, który wcześniej doglądał stoiska z napojami energetycznymi oferowanymi detalicznie lub hurtowo, uznał za wskazane uspokoić mnie co do losów opieki, a raczej form pomocy udzielanej słabszym członkom społeczeństwa w świecie rządzonym przez korwinistów, chociaż takiego pytania nie zadawałem. Sam Janusz Korwinn-Mikke, odpowiadając na moje pytania, nagminnie używał zwrotów typu "Pan zakłada" czy "Pan uważa". Muszę powiedzieć, że niczego nie zakładałem tylko po prostu byłem ciekawy, chociaż w ocenie jego zwolenników wyszedłem na pewno na republikańskiego ignoranta. Z drugiej strony jednak muszę powiedzieć, że Korwin jest jednym z niewielu kandydatów na prezydenta, który tak chętnie i tak obszernie odpowiada na pytania dziennikarzy. Jego poglądy są wyraziste, a charyzma i przywództwo, przynajmniej wśród zwolenników, niekwestionowane. Jedni go kochają, inni nienawidzą i nic w tym dziwnego, ponieważ w przypadku Janusza Korwina-Mikkego margines wątpliwości jest bardzo mały. Można go zaakceptować albo nie i zdecydowana większość pokaźnej liczby uczestników sobotniego spotkania kupuje go bezkrytycznie i z całym dobrodziejstwem inwentarza. Dawno niewidziany znajomy powiedział mi po wyjściu, że ma mieszane uczucia, a filar KKW Kwidzyniacy Franciszek Galicki, opuszczał spotkanie z Korwinem, z miną co najmniej zagadkową. Podobnie będzie w przypadku tego nagrania, jedni będą zachwyceni poglądami swojego guru, inni zapewne zaszokowani, ale nie sądzę, aby ktoś pozostał obojętny. Z niecierpliwością czekam na baty, ale jeżeli przyjąć koncepcję wolności lansowaną przez Janusza Korwina- Mikkego, to pytać można o wszystko, a nawet należy.

 Pod koniec nagrania pojawią się zakłócenia dźwięku, spowodowane najwyraźniej przez telefon komórkowy, jednej z osób towarzyszących Januszowi Korwinowi-Mikke podczas nagrania albo nawet przez jego aparat. Bezprzewodowy mikrofon, który mu zapięliśmy pracuje na częstotliwościach podobnych do GSM i stąd mały kłopot. Kampania wyborcza jest w toku i utrzymywanie łączności ze światem to podstawa. Miłego oglądania.



Materiał z sobotniego spotkania wyborczego wkrótce. Widzowie TV Kwidzyn obejrzą go w najbliższą środę, a po premierze telewizyjnej trafi na naszą stronę www.


Ponieważ kampania wyborcza jest w toku, obejrzyjcie również relację z wyborczego wiecu Bronisława Komorowskiego.
http://www.tv-kwidzyn.pl/5,857-prezydent_na_placu_jana_pawla_ii.html


Podziel się
Oceń

Komentarze
Obecny 05.05.2015 14:28
Do Sektora C..... śmiem zauważyć, że sformułowanie "zdecydowana większość" pozostawia jednak pewien margines swobody dla takich jak Pan, ja czy inni, którzy przyszli tylko z ciekawości. A pan od napojów energetycznych był zdecydowanie nieznośny! Pozdrawiam
jan 03.05.2015 11:16
super wywiad serio, oby znieśli ten dochodowy!!!!
cieć 02.05.2015 20:33
"...filar KKW Kwidzyniacy Franciszek Galicki, opuszczał spotkanie z Korwinem, z miną co najmniej zagadkową". Widać, że redaktor do jego umysłu nie dotarł, a ja wiem że był zatroskany odnalazieniem toalety w nieznanym mu kompleksie.
Gość 02.05.2015 19:31
prawda że nie ma na kogo głosować
Sektor C 02.05.2015 19:19
"...zdecydowana większość pokaźnej liczby uczestników sobotniego spotkania kupuje go bezkrytycznie i z całym dobrodziejstwem inwentarza" - u lala, Panie Wojciechu. W jakiś tajemny dla mnie sposób posiadł Pan większą wiedzę o ludzkich umysłach niż geniusz psychologii i ksiądz w konfesjonale razem wzięci. Nie będę ukrywał, że jako uczestnik sobotniego spotkania struchlałem w tym momencie :) PS. Gratulacje za ciekawy materiał realizowany w trudnych warunkach. Faktycznie ludzie od napojów energetycznych byli nieznośni.
Quasar 02.05.2015 18:18
Panie Wojciechu, dobry reporter musi czasami pracować w trudnych warunkach. Pytania dobre, aczkolwiek zabrakło mi pytań o typowe prerogatywy prezydenckie, np. dotyczące polityki zagranicznej, w tym kontrowersyjnego stosunku JKM do Putina.
Gość 02.05.2015 16:55
Widzę, że dalej nie ma na kogo zagłosować...
Gość 02.05.2015 16:35
Kamil, wyglądasz jak podtruty kelner :)
Gość 02.05.2015 16:26
A ten Kamil siedzi jakby kija połknął... to taki typ człowieka, czy po prostu czuję się już jakimś poważnym człowiekiem na wysokiej pozycji? Kamil, uśmiechnij się czasami i drgnij chociaż :D
Reklama
Reklama