Ogień na zamku

Pożar więźby dachowej zachodniego skrzydła zamku, ewakuacja ludzi i zbiorów oraz walka z ogniem na trzech  odcinkach bojowych - z tym wszystkim musieli zmierzyć się uczestnicy dorocznych ćwiczeń służb ratunkowych i obrony cywilnej.

W ćwiczeniach, pod kryptonimem Zamek 2016, wzięły udział jednostki państwowej i ochotniczej straży pożarnej z Kwidzyna i okolic, służby ratownicze AD z IP Kwidzyn, służby medyczne, straż miejska i policja. Gruntowny sprawdzian przeszli też pracownicy muzeum, którzy nie tylko musieli zmierzyć się  z próbą ugaszenia ognia w zarodku, ale również przeprowadzić sprawną ewakuację zbiorów. Działania ratunkowe prowadzone były na trzech odcinkach jednocześnie: na dziedzińcu zamku, od strony placu JP II oraz od strony Gdaniska i Liwy, skąd, wobec słabego zaopatrzenia w wodę okolic zespołu katedralno-zamkowego, dostarczano, specjalnie zbudowaną linią, wodę do gaszenia. Ćwiczenia koordynowała miejska Obrona Cywilna, na której ciąży obowiązek zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom w sytuacjach takich zagrożeń.
Ćwiczenia i ich przebieg, dla TV Kwidzyn, omawiają kpt. Jan Chodukiewicz z PSP Kwidzyn oraz Janusz Cygański, dyrektor Muzeum w Kwidzynie.