Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 09:18
Reklama

Rada Powiatu - konieczna będzie koalicja.

Znamy już rozkład mandatów w Radzie Powiatu. Żadne z ugrupowań nie uzyskało większości pozwalającej na samodzielne rządzenie.
Rada Powiatu - konieczna będzie koalicja.
7 mandatów dla OPS, 6 dla SLD-Lewica Razem, 5 dla PiS i 3 dla PSL. Aby rządzić powiatem, konieczne będzie zawarcie koalicji. Pytanie tylko jakiej?

W porzedniej kadencji powiatem rządziła koalicja OPS-SLD, której przedstawiciele dysponowali odpowiednio 10 i 6 mandatami. PiS z 5 mandatami pozostawał w opozycji. Już wtedy istniała możliwość uformowania innej koalicji, czyli OPS - PiS, ale różnice programowe albo doświadczenia sprzed lat, kiedy to przedstawiciele obu tych obozów, ale występujący pod innymi szyldami politycznymi już współrządzili powiatem, spowodowały, że powstała koalicja OPS - SLD. W ramach umowy koalicyjnej lewica otrzymała stanowisko Przewodniczącego Rady Powiatu, członka zarządu i kilka komisji rady. OPS zatrzymał urząd starosty i wicestarosty, większość miejsc w zarządzie i komisje rady. Taki podział  podyktowany był oczywistą dysproporcją głosów, którymi dysponowali koalicjanci. Jak będzie tym razem? Możliwe są różne warianty.

Koalicja OPS-SLD - Lewica Razem dysponowałaby 13 mandatami, co wystarczy do samodzielnego sprawowania władzy. Koalicja OPS - PiS również dawałaby większość w radzie. Podobnie byłoby w przypadku koalicji SLD-Lewica Razem - PiS, która dysponowałaby 11 mandatami.

Pech OPS-u, który uzyskał 7 mandatów polega na tym, że debiutujący w Radzie Powiatu PSL zdobył trzy mandaty, więc koalicja, która rządzi krajem od siedmiu lat, w powiecie, nie daje większości. Jak zatem ułożą się między sobą ugrupowania, które ze względu na ilość mandatów dysponują zdolnością koalicyjną? Wiele będzie zależało od apetytów na stanowiska i zdolności do ustępstw, ale w powiecie sporo może się zmienić.

Podziel się
Oceń

Komentarze
Obserwator 18.11.2014 19:38
Dla PO najlepsza opcja to kontynuowanie koalicji z SLD. SLD za swoje poparcie weźmie góra dwa stanowiska. Przewodniczącego Rady Powiatu dla Jerzego Śniega, który nawet zgodzi się pełnić je nieodpłatnie oraz jeden etat członka zarządu powiatu. Natomiast w przypadku koalicji z PSL-em, który jest partią typowo stołkową żądania mogą być olbrzymie od członków zarządu z pensją 9tys/mc po zwykłe etaty w biurze dla szeregowych członków partii.
Reklama
Reklama